czwartek, 1 sierpnia 2013

Chciała matka dobrze...

... a wyszło jak zwykle ;)
Czyli postanowiłam zabrać dzieci na przyjemny, popołudniowy spacer do parku. Planowałam wyjść ok. 17:00 jak już będzie troszkę chłodniej. Wyszłam o ... 19:00. Bo zazwyczaj jak mama planuje wyjście, to synuś ucina sobie dłuższą drzemkę. Dzisiejsza trwała 3,5 godziny! Już myślałam, że przełożę to na jutro ale obiecałam Oliwce, ze pojeździ sobie po parku na rolkach... Tak więc musiałam dotrzymać słowa. Podjechaliśmy autkiem pod sam park. Podczas gdy wyciągałam wózek z bagażnika Natan już zaczął niecierpliwić się w foteliku samochodowym a Oliwia jęczęć, że nie może włożyć rolek. Więc przyśpieszyłam z tym rozkładanie wózka, małego włożyłam do środka i biegiem do Oliwii. Uporałyśmy się jakoś z rolkami po czym okazało się, że zapomniałyśmy o kasku i ochraniaczach. Ajjjj...... A jakby tego było mało, Oli stwierdziła, że ona już nie umie jeździć! Wrrrr..... Natan już się wścieka w wózku, więc lecę do niego a w między czasie przekonuję Oliwkę, że da radę i na pewno zaraz sobie przypomni jak to szło ;) Dochodzę też do wniosku, że już są komary, więc ubieramy się w cienkie bluzki, a na wózku ląduje moskitiera. Ruszyliśmy w stronę parku, huuurrraaaa! Pierwsze wejście wysypane piasko-żwirkiem :/ Idziemy do następnego, ale zanim tam doszliśmy Natan zdążył 150 razy wypluć smoczka w wielkich nerwach, a Oli zapewniać mnie, że na pewno się przewróci, połamie sobie nogi, że nie da rady, a co będzie jak upadnie na pupę, a co jak pozdziera kolana itp., itp. W końcu dotarliśmy, przez chwilę było nawet znośnie :) Oli próbowała jakoś opanować sztukę jazdy na rolkach, a Natan oglądał korony drzew. Jednak szybko mu się znudziło i wylądował na moich rękach :/ I tu się zaczęło... Pchanie wózka jedną ręką, trzymanie Młodego drugą, a w między czasie odganianie komarów pierwszą i jeszcze łapanie co chwilę chwiejącej się Oliwki.
Raport końcowy: jedno dziecko pogryzione przez komara,  jedno dziecko z potłuczoną tylną częścią ciała, jedna matka bardziej zmęczona niż zrelaksowana wyjściem ;)


Rolki + ochraniacze + torba - wszystko z tej samej serii - ciuchland, ok. 20zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz