sobota, 10 sierpnia 2013

Nienawidzę chodzić na zakupy !

     Tak tak ;D Czasami nawet i ja nie lubię chodzić do CH. Pisałam w ostatnim poście, że wybieram się po jakieś ubranko na chrzest dla Natana. Przy okazji miałam nadzieję zakupić coś dla siebie oraz Oliwki. Napiszę w skrócie: akcja zakończona niepowodzeniem :/
     Zebrałam małego, zawiozłam Oliwkę do koleżanki (ostatnio stała się jakąś antyzakupoholiczką) i odebrałam siostrę z umówionego miejsca po czym ruszyłyśmy do "Twierdzy" ( cholera, jedyne CH w naszym mieście :/ ). Na miejscu obleciałyśmy po kolei: Smyk, H&M, 5-10-15, Wójcik, Coccodrillo, Reserved, C&A, Cubus i jeszczę parę sklepów. Im dalej w las, tym ciemniej... Ogólnie - załamka! Wszystko albo sportowe, albo nie ma rozmiarów - jeśli chodzi o Natana :/ A jeśli chodzi o mnie i Oliwie, to po prostu nie wiedziałam czego szukam. A chrzest za niecały miesiąc :( Straciłyśmy 3 godziny, a kochany Synuś zasnął dopiero na pół godziny przed wyjściem ze sklepu. Z nim to tak zawsze :D
     Wczoraj dzięki Mamie Buuby =>> buuba.pl <<= już wiem czego szukam dla Młodego :) A mianowicie szukam prostych najpewniej czarnych spodni, białego koszulowego body + muszka i do tego jakiś sweterek. Dzięki Ci Mamo Buuby :*
     W następnym poście pochwale się co ostatnio upolowałam w ciuchu (czyt. ciuchlandzie ;)). Coś dla Natanka i to wcale nie jest ubranie :D
     Tym czasem moja Mała Modeleczka :*

Pasiasta bluzka Sophie - 6,50zł (ciuchland)
Miodowe spodnie Bluezoo - 8zł. (ciuchland)

Tunika Mothercare - 6,50zł (ciuchland)
Legginsy ala lateksowe - 4,50zł (ciuchland)
Tak wiem, skarpetki całkiem z innej bajki, hehe ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz